Dzieci

Moja praca jest moją terapią

Pin
Send
Share
Send

Porady dotyczące karmienia piersią jako terapia dla samego konsultanta. Taki nieoczekiwany zwrot, prawda?

Ja sam się nie spodziewałem, ale im dłużej się konsultuję, tym bardziej się z tym spotykam. Niestety, niewielu młodych kobiet, stając się matkami, zwłaszcza - po raz pierwszy, przechodzi przez to bez żadnych kompleksów i lęków z premią. Każdy nawet najbardziej szczęśliwy i udany w Jej macierzyństwo kobiety mają szkielet w szafie, które okresowo daje o sobie znać.

Nie jestem wyjątkiem. Mój miecz Damoklesa jest moim cesarskim cięciem. Cała ciąża marzyłam o naturalnym porodzie bez żadnej interwencji medycznej. To był mój pomysł, aby naprawić! Poszedłem na kursach dla kobiet w ciąży, robi ćwiczenia oddechowe, wziął się Dole, pomogła radzić sobie ze skurczami bez znieczulenia, aby wybrać dobry szpital, warunki, które pozwalają rodzić jako wygodnego kobiety.

Ale w końcu okazało się, że na stole operacyjnym dla awaryjnego cięcia. To był upadek z moich nadziei, marzeń i samodzielnego postrzegania siebie jako kobiety - dobrze, że rodzaj kobiety tak, że nie mogła rodzić. Co pomogło mi nie popaść w depresję? Miłość i wsparcie męża, który był ze mną przy porodzie, widział to wszystko, w których oczy byłam bohaterką. I karmienie piersią.Karmienie piersią przyniósł (i nadal prowadzi) mi taką radość, taką nadzwyczajną przytłaczające poczucie jedności z synem, że wszystkie doświadczenia i czarne myśli zniknęły. Macierzyństwo stało się dla mnie źródłem nieskończonego szczęścia, kiedy z jednego rodzaju malutkich piętach bez tchu i chętnie o tym rozmawiać godzinami i dniami.

Ale w głębi serca nadal cierniem usiadł niepewność ukryta niechęć wobec losu „No, jak to zrobił! Dlaczego? Dlaczego?”. Każde naturalne narodzenie moich przyjaciół i znajomych niosło mi ranę.

I wtedy stało się z konsultantem na karmienie piersią, i wszedł do mojego życia kilkudziesięciu bardzo skomplikowanej historii. Słuchając ich, figurujący w nich, szukając razem z mums rozwiązań, niespodziewanie dla siebie, zdałem sobie sprawę, że jestem, jak mówią teraz, pozwolić jej odejść. Widząc, co rzeczywiste trudności napotykanych przez niektórych matek, jakie trudności trzeba pokonać niekiedy przez wiele miesięcy, każdego dnia, zdałem sobie sprawę, że wszystkie moje problemy nie są warte złamanego grosza.

Praca z matek, ja dobrze zrozumiałem, jak wszystko jest niejednoznaczne i trudne w naszym życiu.Nie może być jasne, odpowiednie dla wszystkich i zawsze rządzi. Nie można podzielić świata raz na zawsze na czarno-białe, nie ma "właściwych" matek i "złych".

Praca konsultanta jest niemożliwa bez możliwości zaakceptowania osoby takim, jakim jest. Ta akceptacja innych matek pomogła mi zaakceptować siebie takim, jakim jestem - żywą i zwyczajną matką ze swoimi zwycięstwami i błędami.

Doradzając i pomagając innym matkom, nagle pomogłem sobie znaleźć spokój i znaleźć równowagę pomiędzy snami a rzeczywistością.

Tatiana Arbuzova,
konsultant ds. HW,
absolwent Project ProGV (progv.ru),
centrum kształcenia na odległość konsultantów w zakresie GW, przynęty i zawiesia

Pin
Send
Share
Send

Obejrzyj wideo: Muzyka, prawo, dziennikarstwo? Moja praca (Może 2024).