Miesiąc pierwszy - "Ignorancja"
30 lipca 2007 (poniedziałek)
14.01. Internet pojawił się na końcu tunelu. Dzisiaj podpiszemy umowę na połączenie WebStream. A jutro wyjeżdżam do Bajkału. Zheka będzie działać sam. Biedak. Cóż, nic. Wszystko będzie dobrze. Mam nadzieję, że od przyszłego poniedziałku normalny przepływ pracy rozpocznie się od Internetu i klientów.
W weekend: szczerze mówiąc, weekend zakończył się sukcesem. Ale mam straszny PMS, więc denerwuję się i bez niego. Jestem oszukany. Ogólnie rzecz biorąc, w ten weekend pływaliśmy. W sobotę poszedł do kamieniołomu pływać, w kraju były zabawy wieczorem, następnego dnia już udał się do innych kariery, a wieczorem zatrzymaliśmy się w domku na Saszka partnera, grill i znowu skąpana w miejscowej zatoki. Upał był nieludzki, więc bez kąpieli umarłbym.
Źródło: Nasz czytelnik Anna